W najbliższej kolejce na boiskach Ekstraklasy uwaga kibiców będzie skupiała się na występach drużyn walczących o mistrzostwo. W terminarzu zaplanowane jest jednak bardzo ciekawe spotkanie, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Na półmetku rozgrywek były to dwa zespoły, bezpośrednio zaangażowane w walkę o utrzymanie. Korona i Radomiak na tyle dobrze zaprezentowały się w ostatnich kolejkach, że obecnie mają bezpieczną przewagę nad strefą spadkową. Która z rewelacji rundy wiosennej lepiej zaprezentuje się w starciu bezpośrednim?

Korona Kielce

Piłkarze Korony Kielce w ostatnich latach przyzwyczaili swoich kibiców do tego, że pierwsza część rozgrywek w ich wykonaniu nie należy do najlepszych, a po zimowej przerwie wszystko się odmienia. W ostatnim sezonie kielczanie uratowali ligowy byt dzięki wygranej w wyjazdowym spotkaniu z Lechem Poznań. Pozostanie na boiskach Ekstraklasy udało im się wywalczyć rzutem na taśmę, ponieważ dopiero w ostatniej kolejce.

Piłkarze Korony Kielce zapewne postawili sobie za cel szybsze załatwienie sytuacji w obecnej kampanii. Widać to już od pierwszego spotkania po zimowej przerwie, ponieważ Korona Kielce ma serię 7 meczów ligowych bez porażki. Na koncie tej drużyny znajdują się aż 4 zwycięstwa i 3 remisy. Korona nie przegrała między innymi podczas wyjazdowego starcia z Legią Warszawa. Kielczanie wykorzystali również korzystny terminarz, ponieważ mieli wiele potyczek z drużynami bezpośrednio zaangażowanymi w walkę o utrzymanie.

Radomiak Radom

Sytuacja Radomiaka na półmetku rozgrywek również nie była godna pozazdroszczenia. Piłkarze z Radomia w słabszym stylu rozpoczęli zmagania po zimowej przerwie, ponieważ w 3 pierwszych spotkaniach wywalczyli tylko jeden punkt. Dodatkowo miało to miejsce w starciu z ostatnim zespołem ligowej tabeli, gdzie Radomiak uratował punkt dopiero w doliczonym czasie gry.

Po przegranej w wyjazdowym spotkaniu z Górnikiem Zabrze, w zespole Radomiaka coś przeskoczyło. Piłkarze z Radomia mieli przed sobą perspektywę meczu domowego z Legią Warszawa. Zakłady bukmacherskie nie miały wątpliwości, że goście byli faworytem tego starcia. Radomiak zaprezentował się jednak ze znakomitej strony i sięgnął po komplet punktów.

Kolejne cenne oczko do swojego bilansu Radomiak dołożył w przypadku domowej rywalizacji z Widzewem Łódź. Po raz kolejny wyrównującą bramkę ekipa z Radomia zaliczyła w samej końcówce meczu, co znowu zaskoczyło zakłady sportowe, które oferowały kursy live.

Sporym zaskoczeniem było zwycięstwo Radomiaka w wyjazdowym spotkaniu z Cracovią. Gospodarze wyszli w tym starciu na prowadzenie, jednak po zmianie stron Radomiak wyrównał po bramce Wolskiego i znowu strzelił gola w doliczonym czasie gry na wagę 3 punktów.

W ostatnim spotkaniu przed przerwą na reprezentację Radomiak pokonał przed swoimi kibicami Lechię Gdańsk. Gospodarze po raz kolejny pokazali charakter, ponieważ przegrywali, a mimo tego odwrócili losy rywalizacji.

Kto będzie lepszy w starciu rewelacji rundy wiosennej?

Oba te zespoły na półmetku rozgrywek znajdowały się w walce o utrzymanie, a obecnie ich przewaga nad bezpieczną pozycją to odpowiednio 8 i 10 oczek. Jeśli Korona i Radomiak podtrzymają tak dobrą dyspozycję w kolejnych spotkaniach, to bez problemu zapewnią sobie utrzymanie.

Jeśli chodzi o bezpośrednie starcie pomiędzy tymi drużynami w najbliższej kolejce, to faworytem dla zakładów bukmacherskich jest Korona Kielce. Statystyki z meczów bezpośrednich pokazują jednak, że Radomiak ma na koncie 2 wygrane z rzędu. Dobrą opcją do typowania w przypadku tej rywalizacji może być linia na powyżej 2,5 gola. Takim wynikiem zakończyły się 3 ostatnie mecze bezpośrednie pomiędzy tymi zespołami.

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Cherry Online Polska sp. z o.o. posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych – bukmacherskich przez sieć Internet na podstawie Decyzji Ministra Finansów z dnia 07 czerwca 2022 r. (znak: DAG11.6831.11.2022).

Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej!

Artykuł sponsorowany.