Jak to z browarem było
Jak to z browarem było… Wśród miejscowych, miejsce to nazywane jest wzgórzem Apaczów. I nie, nie z powodu jakiegoś rezerwatu dla czerwonoskórych Indian. Powodem są czerwone twarze amatorów złocistego trunku, którzy lubili tam zakotwiczyć na kosztowanie trunku. Ale jeżeli…
DALEJ