Kieleckie "bliźniaki"
Wpisany przez Dorota Skwark
piątek, 25 października 2013 14:23
Od wielu lat istnieją miasta partnerskie, zwane także bliźniaczymi. Nie chodzi tu o podobieństwo miast, ale o współpracę ich mieszkańców. Najpopularniejszą formą tej współpracy jest wzajemny kontakt uczniów i studentów, którzy tworząc grupy polonijne nie tylko ze sobą korespondują, wymieniając informacjami o swoim mieście, kulturze, ale i odwiedzają. Kielczanie również mają takich przyjaciół. Najpopularniejszym partnerskim miastem Kielc jest ukraińska Winnica – dlatego powstała przed laty znana chyba wszystkim Kielczanom restauracja o tej nazwie.
Za wschodnią granicą
Kielce mają jeszcze jednego „bliźniaka”, miasto także położone na Ukrainie, a mianowicie Dnieprodzierżyńsk, znany z przemysłu ciężkiego. Innym partnerskim miastem Kielc, tym razem za zachodnią granicą, jest Gotha w Niemczech (Turyngia). Dalej na zachód, bo we Francji, a dokładniej w dolinie rzeki Rodan, na północ od Awinionu, bliźniaczym miastem Kielc jest Orange, które partneruje także innemu polskiemu miastu o nazwie Jarosław. Flint, to z kolei walijski przyjaciel Kielc, natomiast włoskim miastem bliźniaczym stała się Gorycja (Gorizia), która jest także gminą w powiecie o tej samej nazwie. Na Słowacji Kielczanie śmiało mogą mówić o przyjaciołach z Nitry, najstarszego obok Bratysławy słowackiego miasta, które jest także „bliźniakiem” polskiej Zielonej Góry i Suwałk.
Na Północy Kielczanie mogą szukać przyjaciół w szwedzkim mieście Gävle, położonym nad Zatoką Botnicką, a duński Herning, znajdujący się w środkowej części Półwyspu Jutlandzkiego, jest partnerem nie tylko Kielc, ale i Piły.
W czasach, kiedy śmiało można podróżować po Europie, można więc odwiedzić swoich przyjaciół zza którejkolwiek granicy, aby poznać „bliźniaka”, a może nawet zobaczyć tam swojego sobowtóra? Kto wie?...