Krupnik staropolski
Poprawiony: środa, 16 października 2013 10:49
Wpisany przez Dorota Skwark
środa, 16 października 2013 10:38
Krupnik zalicza się do grona najstarszych polskich wódek. Doskonale sprawdza się w jesienne i zimowe wieczory, ponieważ doskonale rozgrzewa. Po całym dniu spędzonym na stoku narciarskim, czy też na szlaku, mały kieliszek w połączeniu z kubkiem gorącej herbaty rozgrzeje skuteczniej niż ciepły kaloryfer.
Składniki:
- 1 l spirytusu,
- 0,5 litra miodu,
- 0,5 litra wody,
- 3 g cynamonu,
- 6 goździków,
- 6 ziaren pieprzu angielskiego,
- 0,5 laski wanilii,
- 0,25 gałki muszkatołowej,
- dokładnie obrana z białego miąższu skórka z ćwiartki pomarańczy.
Przygotowanie:
Zagotować osobno: miód z wodą w jednym garnku, a w drugim przyprawy z niewielką ilością wody (ale bez skórki z pomarańczy). Skórkę z pomarańczy włożyć do gotującej się wody tylko na ok. 1 minutę (nie gotować, bo da gorzki smak). Przyprawy po gotowaniu na wolnym ogniu przez ok. 10 min. odcedzić i wywar wlać do gotującego się miodu z wodą. Mieszając jeszcze chwilkę przytrzymać na wolnym ogniu, odstawić do przestudzenia, a potem wlać spirytus (można wlać do jeszcze ciepłego miodu, ale z nim nie gotować!). Przykryć i odstawić na 24 godziny, aby osad opadł i składniki „się przegryzły”. Po tym czasie przelać do butelek, odcedzając osad. Butelki dobrze zakorkować, a korek zalać lakiem. Taki krupnik im dłużej stoi, tym jest lepszy i można go pić na zimno albo na gorąco.