6 lipca 2014 r. - Kajakarze upamiętnią zmarłych ratowników z tragicznego spływu na Nidzie
Poprawiony: wtorek, 01 lipca 2014 20:25
Wpisany przez Krzysztof Żołądek
wtorek, 01 lipca 2014 19:15
W najbliższą niedzielę, 6 lipca, miłośnicy kajakarstwa i sportów wodnych chcą upamiętnić dwóch swoich kolegów, którzy oddali życie podczas pomocy topiącym się kajakarzom przed dwoma dniami. Spotkanie, które odbędzie się w miejscu, w którym doszło do tragedii, ma być przyczynkiem do podjęcia dyskusji na temat bezpieczeństwa na wodzie.
Przypomnijmy - w niedzielę 29 czerwca, na rzece Nidzie w okolicach wsi Sobowice doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Podczas spływu kajakowego grupy znajomych, doszło do wywrotki jednego z kajaków. Na ratunek topiącym się skoczyło trzech mężczyzn. Jeden z nich, 35-latek zginął na miejscu. Dwaj pozostali zostali odwiezieni do szpitala, gdzie po kilku godzinach drugi z mężczyzn, 33-letni również zmarł, a trzeci w wieku 26 lat w ciężkim stanie nadal walczy o życie. Dwójkę z kajaka udało się uratować. Z ustaleń policji wynika, że w spływie brało udział 31 osób, które płynęły na 16 kajakach.
Choć nie była to impreza zorganizowana, to środowisko kajakarskie chce uczcić pamięć tych, którzy podczas feralnego spływu skoczyli na ratunek i jednocześnie rozpocząć dyskusję na temat bezpieczeństwa na wodzie.
Grupa kajakarzy z Jackiem Rutkiewiczem, instruktorem kajakarstwa i ratownikiem WOPR na czele, chce w niedzielę, 6 lipca, spotkać się nieopodal progu wodnego, na którym doszło do tragedii. Pamięć zmarłych zostanie uczczona minutą ciszy i symbolicznymi zniczami o godz. 12.00. Do miejsca zbiórki można dojechać od strony Sobowic drogą
Jędrzejów -
Pińczów.
- Chcemy się spotkać i uczcić w jakiś sposób tych, którzy zginęli w wodach Nidy - powiedział Jacek Rutkiewicz. - Przy okazji warto będzie porozmawiać w gronie zainteresowanych o tym co się stało i co można zrobić, by takie wypadki się nie powtórzyły. Chcemy tam dopłynąć kajakami z Motkowic. Zbiórka jest planowana o godz. 10.00 na moście w Motkowicach. Dla chętnych bez sprzętu pływającego coś z pewnością zorganizujemy. Proszę tylko o wcześniejszy kontakt mailowy na adres
Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
- dodał instruktor.